10 grudnia 2012

Migdałowo - karmeLove płatki

Takie śmieszne ciasteczka. Jak wszystko u mnie, robi się je bardzo łatwo. Jeżeli ktoś bardzo chce przygotować małe łakocie przed świętami, a nie ma serca do ucierania, zagniatania, to bardzo spodoba mu się ten pomysł.



Składniki:

  • 2/3 szklanki zmielonych migdałów
  • 1/2 szklanki masła
  • 1/2 szklanki brązowego cukru
  • 1/3 szklanki mąki
  • 2 łyżki śmietany 18%
  • 1/4 łyżeczki soli
do brzeżków:
  • kilka kostek czekolady gorzkiej
  • szczypta cynamonu

1. Piekarnik nagrzać do 190 stopni. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia. 

2. Zmielone migdały trzeba prażyć na suchej patelni, aż się zarumienią i zaczną pachnieć (nie przypalić!)

3. W rondelku połączyć masło, cukier, mąkę i śmietanę oraz sól.

4. Jak masło się stopi i reszta składników połączy - dodać migdały. Mieszać, aż masa zacznie delikatnie wrzeć.


5. Zdjąć rondelek z palnika. Układać kopiaste łyżki masy na blachę. Należy wykładać masę zachowując odstępy kilkunastu centymetrów.

6. Piec ok. 8 minut, aż brzegi delikatnie się zarumienią.


7. Jak ostygną, wyłożyć ciasteczka na papierowy ręcznik, poczekać, aż wyschną. 

Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej i dodać szczyptę cynamonu. Kąpiel wodna oznacza tyle, że miskę z rozdrobnioną czekoladą ustawiamy nad gorącą wodą. Najlepiej, żeby dno miski nie dotykało gotującej się wody.

Kiedy ciasteczka zesztywnieją, brzegi moczymy w czekoladzie i zostawiamy do zastygnięcia.
Taaa daa!


5 komentarzy:

  1. Rzeczywiście wykonanie wygląda banalnie. Lubię takie, muszę spróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest proste, tylko nie można kombinować z proporcjami, inaczej wyjdą "zwykłe" ciastka, nie takie ażurkowe, pozdrawiam!

      Usuń
  2. I jest bardzo proste. Są bardzo słodkie i pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, cudownie ażurowe! I te brzegi... koronkowa robota :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, są bardzo dekoracyjne ale przy tym jakie pyszne!:)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz. Bardzo lubię je czytać! ♥