W naszym domu świąteczny zawijaniec stawiany jest na najwyższym miejscu. Ze stołu zawsze schodzi jako pierwszy. Wszyscy nerwowo spoglądają na rękę sięgającą do patery, sprytnie wyławiającą ostatni jego kawałek spod serników, makowców i innych. Postanowiłam powtórzyć go na Nowy Rok dla moich gości. Atrakcją tego wypieku jest nadzienie. Kolorowe, bakaliowe, orzechowe, idealnie przenikające się smaki powodują, że nikt o zdrowych kubkach smakowych nie jest w stanie się oprzeć.
Oczywiście najlepsze nadzienie zrobione jest z domowych dżemów i konfitur, smażonych wiśni. Jeżeli nie macie w swoich spiżarniach tyle dobra, to możecie ostatecznie wesprzeć się wysokiej jakości produktami ze sklepu.
Przygotowujemy cztery rodzaje nadzienia:
1) masa orzechowa - 20 dkg zmielonych orzechów włoskich, 2 białka, 10 dkg cukru pudru. Białka ubić z cukrem na pianę i delikatnie wymieszać z orzechami.
2) masa migdałowa - 20 dkg zmielonych migdałów bez łupek, 2 białka, 10 dag cukru pudru. Białka ubić z cukrem na pianę i delikatnie wymieszać z migdałami.
3) warstwa bakaliowo - morelowa. Posiekać garść suszonych moreli, fig, daktyli lub rodzynek, ewentualnie skórkę pomarańczową, połączyć wszystko z dżemem morelowym tak, żeby się skleiło. Nie za dużo dżemu, bakalie nie mogą "pływać".
4) warstwa wiśniowo - różana. 200g marmolady wieloowocowej twardej zmieszać z 200g smażonych wiśni i dwoma łyżkami płatków róży w cukrze.
Składniki ciasta:
- 40 dkg mąki pszennej
- 15 dkg masła
- 5 dkg drożdży
- 3 łyżki śmietany lekko kwaśnej
- 1 opakowanie cukru waniliowego lub 1/2 utłuczonej laski wanilii
- 2 czubate łyżki cukru pudru
- 2 całe jaja i 1 żółtko
- 1/3 łyżeczki soli
Cisto krucho-drożdżowe ma tę zaletę, że przygotowanie go trwa bardzo krótko i jest proste w wykonaniu, nie wymaga długotrwałego mieszania.
1. Drożdże rozmieszać dokładnie w 3 łyżkach śmietany.
2. Na stolnicy posiekać nożem wszystkie składniki ciasta.
3. Posiekane ciasto zagnieść rękami, tak aby było lśniące. Nie powinno być zbyt ścisłe.
4. Gotowe ciasto podzielić na dwie części. Rozwałkować cienko na kształt prostokąta na lekko omączonej stolnicy.
5. Układać pasy na cieście z przygotowanych mas, poczynając od marmolady z wiśnią i różą, następnie masa orzechowa, bakalie z konfiturą morelową i na koniec masa migdałowa. Pozostawić wolne marginesy o szerokości 2 cm (do sklejenia ciasta) oraz szerszy wolny pas wzdłuż dłuższego boku.
6. Zwinąć ciasto, poczynając od strony wiśniowej tak, by pozostawiony wolny pas znajdował się pod spodem i zakleić boki.
7. Przenieść ciasto na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i zostawić na godzinę, aby wyrosło.
8. Ponakłuwać wykałaczką i piec w temperaturze 180 stopni ok. 45-50 minut, aż ciasto się zarumieni.
Z podanych proporcji wychodzą dwa zawijańce. Jeden schowamy przed gośćmi i będziemy w ukryciu podjadać go przez następne dni...
Podoba mi się drugie zdjęcie:D Aż ma się chęć złapać za łyżeczkę i spróbować każdej z warstw:D
OdpowiedzUsuńto jest najlepsza część - podjadanie mas:)
UsuńPycha!
OdpowiedzUsuńChyba warto zadać sobie trudu i zrobić coś takiego....:)
OdpowiedzUsuńwarto.
UsuńNIEBO W GEBIE
OdpowiedzUsuńdokładnie:)
UsuńWlasnie zrobilam to pyszne ciasto i czekam aby wyroslo. A co sie najadlam farszy, to moje, hi,hi,hi. Oczywiscie jezor juz mi wisi na nie :-)))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i Wesoltych Swiat zycze :-)