Do kiedy trzymacie choinki w swoich domach? Według jednej ze szkół, choinkę rozbiera się zaraz po Święcie Trzech Króli (które wypada jutro). Nie chcę się jeszcze rozstawać ze swoją choinką. Dajcie mi jakiś pretekst żeby zatrzymać ją na dłużej. Pretekstem do upieczenia czegoś pysznego może być Święto Trzech Króli.
Poniżej makowiec mojej mamy. Niby zwykły, ale makowiec ma to do siebie, że jak jest dobry to jest bardzo dobry :) i ten tak właśnie ma.
Składniki ciasta:
- 40 dkg mąki pszennej
- 15 dkg masła
- 5 dkg drożdży
- 3 łyżki śmietany lekko kwaśnej
- 1 opakowanie cukru waniliowego lub 1/2 utłuczonej laski wanilii
- 2 czubate łyżki cukru pudru
- 2 całe jaja i 1 żółtko
- 1/3 łyżeczki soli
1. Drożdże rozmieszać dokładnie w 3 łyżkach śmietany.
2. Na stolnicy posiekać nożem wszystkie składniki ciasta.
3. Posiekane ciasto zagnieść rękami, tak aby było lśniące. Nie powinno być zbyt ścisłe.
4. Gotowe ciasto podzielić na dwie części. Rozwałkować cienko na kształt prostokąta na lekko omączonej stolnicy.
Do farszu makowego potrzebne są:
- 40 dkg maku suchego zmielonego
- 400 ml mleka
- 15 dkg masła
- szklanka miodu
- 2 opakowania cukru waniliowego
- 10 dkg posiekanych orzechów włoskich
- 15 dkg rodzynek
- 1/2 filiżanki skórki pomarańczowej
- 2-3 białka
- 1/2 szklanki cukru pudru
1. Mleko zagotować, wymieszać z makiem i jeszcze krótko gotować.
2. W rondelku rozpuścić masło, miód, cukier waniliowy.
3. Dodać do rondla orzechy, rodzynki, skórkę.
4. Wszystko wymieszać w rondlu z makiem i podsamżać ok. 15 minut. Uważać, żeby nie przypalić, trzeba mieszać.
5. Do przestudzonej masy makowej dodać ubite na sztywno białka z cukrem pudrem.
Można dodać kieliszek rumu lub koniaku dla podniesienia smaku.
6. Jeszcze letnią masę podzielić na 2 części i wykładać na rozwałkowane ciasto.
7. Zwinąć ciasto i zakleić boki.
8. Przenieść ciasto na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i zostawić na godzinę, aby wyrosło.
9. Ponakłuwać wykałaczką i piec w temperaturze 180 stopni ok. 45-50 minut, aż ciasto się zarumieni.
8. Przenieść ciasto na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i zostawić na godzinę, aby wyrosło.
9. Ponakłuwać wykałaczką i piec w temperaturze 180 stopni ok. 45-50 minut, aż ciasto się zarumieni.
Bardzo lubię krucho-drożdżowe ciasto, a Twój makowiec zapowiada się wspaniale!
OdpowiedzUsuńCzęstuję się i pozdrawiam:)
Pysznie u Ciebie!
Nic mnie tak nie cieszy jak to, że ktoś zaglądnie i się poczęstuje :) pozdrawiam!
UsuńJa do domu doleciałam po świętach więc z choinki u mojej siostry cieszę się jak głupia i absolutnie protestuje przed wyrzucaniem jej na śmietnik, szczególnie że jest naprawdę w bardzo dobrej formie!
OdpowiedzUsuńCo do Twojego przepisu to właśnie opatentowałam chyba najlepsze jak do tej pory ciasto drożdżowe na drożdżówki, miękkie i sprężyste w środku i lekko chrupiące z zewnątrz. O drożdżowym kruchym jeszcze nie słyszałam. Z chęcią wypróbuje. Upiekę i zjem patrząc na choinkę, mam nadzieje że i tobie uda się ją zatrzymać na jeszcze parę dni!:)
Poproszę o ten przepis, uwielbiam drożdżówki. To ciasto krucho-drożdżowe bardzo pasuje do makowca, robię z niego też zawijańca... chyba jeszcze lepszy:)mniaam
Usuń