Oczywiście najsmaczniej byłoby zamiast tuńczyka z puszki użyć świeżego i upiec taki stek na grillu, ale jak się nie ma co się lubi... i tak było pysznie!
Składniki:
- tuńczyk w sosie własnym
- kilka filecików anchois
- kilka kaparów
- garść czarnych oliwek
- 1 czewona cebula
- kilka jaj przepiórczych
- roszponka
Oczyszczoną roszponkę ułożyć na talerzu, na niej układać pokrojoną cebulę, oliwki, tuńczyka, anchois, kapary. Wszystko fantazyjnie, według własnych upodobań. Na koniec jaja przepiórcze (gotują się szybciej od kurzych - po 5 minutach są już ugotowane na twardo). Przed podaniem polać sałatkę sosem.
dressing:
- 4 łyżki oliwy
- 2 łyżki soku z cytryny
- łyżeczka musztardy
- oregano
- sól, świeżo zmielony pieprz
bon appétit!
Ach, co do tego, że było pysznie, nie ma cienia wątpliwości! Świetna sałatka!
OdpowiedzUsuńcałe wieki nie jadłam tej sałatki. aż zapomniałam o jej smaku.
OdpowiedzUsuńchyba czas najwyższy sobie o niej przypomnieć!
Bardzo lubię, a Twoja wersja znakomita! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTwoja wersja to taka bardziej luksusowa :) Dawno, dawno temu salatka byla glownie z anchois, bo tunczyk byl poczatkowo ryba dosc droga. Dopiero teraz nam sie rozpowszechnil. Ja zawsze do tej salatki dodaje troche pomidorow i/lub czerwonej parpyki, co ladnie urozmaica game kolorystyczna. Ale przepisow jest wiele, bo nazwa salatka nicejska nie jest chroniona zadnym "patentem", labelem czy inna "appelation d'origine". Podstawowe skladniki to zawsze czarne oliwki, zielona salata, anchois, jajka i czerwona cebula, a potem juz kazdy kucharz puszcza wodze swej fantazji. Twoja salatka wyglada bardzo smakowicie i dobrze, ze jestem po obiedzie, bo pewnie zaraz bym sobie taka zrobila :)
OdpowiedzUsuńMilego grilowania, bo u mnie na poludniu dzis lalo od rana i dob-piero teraz nieco sie przejasnia.
Pozdrawiam Nika
Wygląda super smacznie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :**
kocham sałatki i koty.
OdpowiedzUsuńale bez oliwek ;)
Ja kocham nicejską.
OdpowiedzUsuńTwoja bardzo mi się podoba i zjadłabym calutką porcję.
Wiesz,jak kupuję zamiast tuńczyka w puszce, takiego w słoiku.
Całe piękne kawałki w pysznym oleju.
Ale jak piszesz najlepszy jest stek z grilla.
sałatka świetna, jajka przepiórcze bardzo lubimy:)
OdpowiedzUsuńwow czuję, że ta sałatka bardzo by mi smakowała :) przepiękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńnie było dane poznać tej sałatki, ale zjadłabym taaaką:)
OdpowiedzUsuńKociak wymiataaaa! <3
takiej sałatki jeszcze nie jadłam, wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńPs. a grillować też dziś miałam, ale ta myląca pogoda trochę wywróciła plany:P
uwielbiam nicejską sałatkę :)
OdpowiedzUsuńjakiego słodziaka masz małego, rozkoszna kociczka ;)
Zarówno Lola, jak sałatka bardzo sexy :)
OdpowiedzUsuńJedna z moich ulubionych sałatek u mnie jeszcze ląduje papryka i marynowane szparagi:-). Zdjęcia rewelacyjne a Lola urocza:-)
OdpowiedzUsuńMiłej majówki Justynko!
Zdjęcia cudowne, zwłaszcza te ostatnie:-) Dawno nie jadłam nicejskiej sałatki;-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę sałatkę :-) A dawno jej w sumie nie jadłam, muszę zrobić!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe smaki. Kicia śliczna:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę sałatkę, tylko, że dodaję do niej jeszcze ziemniaki :-) pyyyycha :-)
OdpowiedzUsuńLola jest superowa, sałatka pewnie też, wierzę na słowo ;-)
OdpowiedzUsuńAnchois moje ulubione ! Nie próbowałam ich jeszcze w sałatce :) Muszę wypróbować !
OdpowiedzUsuńCo tam sałatka Lola jest the best ;) Sorki, ale jako kociara nie mogę przejść obok takiego kudłatego miziacza!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki i cudownej majówki!!
świetna sałatka:) właśnie taki szybki majówkowy przepis:)
OdpowiedzUsuńa Lola widać, że wie jakie plany powinny dominować na majówce:)
Mmm, pyszności!!! A Lola jest urocza! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam TĘ sałatkę... i kociaka ;)
OdpowiedzUsuńoprócz anchois uwielbiam absolutnie wszystko, ale będę miała dobry obados!
OdpowiedzUsuńjaki słodki ten kociak :) uwielbiam koty <3
OdpowiedzUsuńMniami :)
OdpowiedzUsuń