16 maja 2013

Zapiekanka - omlet ze szparagami, cukinią i szynką

Sezon na szparagi w pełni i na blogach aż roi się od różnych propozycji. Dorzucam swoje trzy grosze i podaję bardzo prosty przepis na przepyszny zapiekany omlet (chyba, że ktoś wymyśli lepszą nazwę na to co wyprodukowałam). Można dorzucić rozmaite składniki, w mojej lodówce znalazła się cukinia i szynka parmeńska. Zjadłam trzy porcje, w tym dwie dokładki. Szczerze polecam!



Składniki:
  • 7-8 szparagów (wykorzystałam zielone) 
  • 1 mała cukinia
  • 4 plasterki szynki (użyłam parmeńskiej)
  • 4 jajka
  • 2-3 łyżki śmietany 18% 
  • 1 łyżka startego sera żółtego (może być parmezan, ja użyłam sera halloumi) 
  • łyżka oliwy
  • łyżeczka masła
  • sól morska
  • świeżo mielony pieprz

1. Szparagi oczyścić i odłamać zdrewniałe, twarde końce (powinny same złamać się w odpowiednim miejscu). Pokroić na około 3 - 4 cm kawałki. Podsmażyć je na łyżce oliwy z łyżeczką masła przez kilka minut (w pierwszej kolejności na patelnię wykładam grube końce, stopniowo dodaję wyższe partie i na koniec najdelikatniejsze kawałki - główki szparagów, najszybciej będą gotowe).

2. Cukinię oczyścić i pokroić na plasterki. Szynkę pokroić na kawałki.

3. Rozbełtać jajka, dodać do nich śmietanę, ser oraz sól i pieprz (nie za dużo soli, szynka i ser są słone), można wykorzystać mikser ale niekoniecznie. 

4. Na dno naczynia wysmarowanego oliwą wyłożyć plasterki szynki, wylać masę jajeczną, następnie wyłożyć szparagi i plasterki cukini. Cukinię można skropić oliwą i indywidualnie posolić. 

Piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni ok. 18 minut, aż masa się ładnie zetnie. 


Smacznego!

35 komentarzy:

  1. Jak zielono !
    pięknie się prezentuje i ma wszystkie składniki, które lubię ! mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna! uwielbiam szparagi! odkąd się pojawiły codziennie zajadamy :)))))

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda bosko i ten zielony klimat:D

    OdpowiedzUsuń
  4. świetnie wygląda:) chyba sobie jutro zrobię taką:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Omlet wygląda świetnie, wiosna na talerzu:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. prezentuję się pysznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. zapiekany omlet brzmi ok ;) a zresztą jak zwał tak zwał, jak coś ma w sobie zielone szparagi to musi być boskie :) :**

    OdpowiedzUsuń
  8. Smakowicie! Idealnie skomponowane!

    OdpowiedzUsuń
  9. jak pysznie i wiosennie :) zjadłabym :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Jest bardzo smaczny robiłam taki kiedyś !

    OdpowiedzUsuń
  11. Zdecydowanie przyrządziłaś fritattę :)Czyli taki rodzaj omletu. Ale co tam nazwa, wygląda ładnie i na pewno było smaczne.

    OdpowiedzUsuń
  12. Frittata bardzo, bardzo piękna:-) Chciałoby się skubnąć choć kawałeczek:-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Taki omlet uszczęśliwi nie jednego smakosza :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie no, same dobre rzeczy w tej zapiekance! :) To mi odpowiada, jak najbardziej. Na dniach skombinuję podobną na obiad.

    OdpowiedzUsuń
  15. My z Panem Narzeczonym zapiekanki po prostu kochamy :) więc nas kupiłaś! :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo, bardzo kusząca zapiekanka!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. moje smaki:) lubię takie połączenie smaków:) wygląda obłędnie:) mniam mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jaka wiosenna zapiekanka:) Pierwsze jej zdjęcie wygląda jak namalowany obraz:P

    OdpowiedzUsuń
  19. Rewela, z chęcią bym się załapała na kawałek ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale obraz namalowałaś za pomocą tych wiosennych składników. Miło patrzeć!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Super :)
    Ja zwykle robię omlety na patelni :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  23. Szparagowe kucharzenie w pełni :)
    pomysł i przepis podkradam, pysznie to wygląda !

    OdpowiedzUsuń
  24. to jest plan na niedzielne śniadanko!!

    OdpowiedzUsuń
  25. jak z obrazka ! :) super fota

    OdpowiedzUsuń
  26. Wypróbowaliśmy dziś - PYSZNY !

    OdpowiedzUsuń
  27. Ten omlet niesamowicie mnie kusi.
    Może wkrótce na śniadanie?

    OdpowiedzUsuń
  28. ależ on pięknie wygląda! przepis wart wypróbowania:)!!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz. Bardzo lubię je czytać! ♥