O czekoladzie i jej właściwościach pisałam już wcześniej na blogu. Przyznałam się też do czekoholizmu. Nic się w tej kwestii nie zmieniło. KOCHAM czekoladę, a prawdziwa miłość nie umiera nigdy. Osobiście świętuję dzień czekolady codziennie choćby małą kosteczką. Mam w domu specjalną szufladę na czekoladki i wszyscy wiedzą, że pozostawienie w niej pustego opakowania, dla zmyłki, zagraża życiu i zdrowiu tego kto taki podły czyn popełni. Najbardziej lubię czekolady gorzkie, powyżej 70% kakao. Super są te z dodatkiem chilli, bardzo pasują mi też owoce i mięta, ostatnio zajadam się czekoladą z solą. Macie swój ulubiony smak? Pytałam chłopaków z Manufaktury czekolady, o której też już wspominałam, jakie mieli najdziwniejsze zamówienie - ktoś zażyczył sobie czekoladę z czosnkiem...
Z okazji Dnia czekolady zebrałam przepisy na różne pyszności. Zapraszam.
Czy jest coś lepszego od kostki ręcznie robionej czekolady? Johnny Depp z kostką czekolady. Udanego weekendu!
film "Czekolada" mogłabym oglądać i oglądać. oczywiście fabuła filmu jest prześwietna i obsada aktorska również, ale najbardziej kocham przyglądać się tym przesłodkim, małym cudeńkom.
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o uzależnienia to rzeczywiście brak czekolady wywołuje u mnie epilepsję. najbardziej lubię mleczną i gorzkiej wprost nie znoszę. chyba, że w połączeniu z miętą. wtedy rzeczywiście jestem w stanie zjeść jej tonę.
zapomniałam jeszcze napisać, że uwielbiam Twoje teksty, styl pisania. świetnie się czyta :)
OdpowiedzUsuńdziękuję! :) Twoje słowa są niczym najlepsza czekolada dla mojej duszy:)
Usuńtak, tak-Forest Gump pięknie to ujął:)
OdpowiedzUsuńOh.. Ja dzień czekolady mam prawie co dzień..;D
miał dużo życiowych tekstów:) jak shit happens;)
UsuńWszystkie te, o których piszesz to moje ulubione!!! Po pierwsze musi być gorzka (najlepiej powyżej 70%) a potem to jak najbardziej z chili, miętą, solą, słonym karmelem (ale tu też chyba najbardziej chodzi o ten słony posmak). Kiedyś dorwałam z pieprzem i kardamonem ale to nie moja bajka. Tak jestem współuzależniona, tak wspieram cię, nie, nie jest mi z tym źle :)
OdpowiedzUsuńp.s. Film Czekolada - to kwintesencja dzisiejszego święta!!
dzięki za wsparcie!:)
Usuńpoza gorzką czekoladą, uwielbiam Johnnego;) więc film jest dosłownie ucztą
Dołączam do klubu wpółuzaleznionych!:-)Czekoladę jem codziennie! Najbardziej lubię dobrą jakościowo mleczną. Deserową i gorzką też nie pogardzę. Nie przepadam natomiast za nadziewaną i białą.
OdpowiedzUsuńbiała to nie czekolada;)
Usuńkocham czekoladę!:)
OdpowiedzUsuńto dzisiaj szczególnie okaż jej swoje uczucie;)
UsuńUwielbiam film 'Czekolada'. Kojarzy mi się z bardzo przyjemnym okresem w życiu, kiedy to zaliczałyśmy z siostrą film za filmem przed snem:)
OdpowiedzUsuńjest bardzo przyjemny, też za nim przepadam
UsuńPoproszę brownies z filiżanki i film ,na deser'!
OdpowiedzUsuńbrownie raz!
UsuńWspaniały czekoladowy tekst :) Czekoladowego wieczoru!
OdpowiedzUsuńdziękuję! wzajemnie
Usuńrównież kocham czekoladę, ale do uzależnienia mi chyba daleko, nie mam tak, że muszę codziennie zaspokoić na nią głód:P
OdpowiedzUsuńzazdroszczę:) uzależnienie to zło:)
Usuńwow.. czekolada z czosnkiem brzmi... intrygująco, ale raczej bym nie spróbowała :D a ulubiona czekolada? Chyba nie umiałabym wybrać ( żeby żadnej nie urazić :D ) ale mam taką małą obsesję, która polega na tym, że nie umiem przejść obojętnie obok czekolady z limitowanej edycji :D
OdpowiedzUsuńno raczej, jak można przejść obojętnie:)
UsuńLubię czekoladę, ale nie aż tak, żeby popylić ją z czosnkiem ;)
OdpowiedzUsuńhahahahaaa są granice
UsuńNawet nie wiedziałam, że dziś dzień czekolady:-). Lubię czekoladę zwłaszcza gorzką i domowe czekoladki. Ale zdarza mi się, że nie mam jej w ustach nawet miesiąc:-)
OdpowiedzUsuńmiesiąc? musiałabym zapaść w zimowy sen:)
UsuńTo należymy do tego samego klubu ;)
OdpowiedzUsuńprzebij 5
UsuńAch ta czekolada! Gorzka najlepsza! Chociaż przyznaję, że mi się zmieniło. W dzieciństwie istniała dla mnie tylko biała "czekolada", później mleczna, ewentualnie z orzechami. Teraz z łakomstwa wcinam każdą, ale gorzka z baaaaaardzo dużą ilością masy kakaowej jest najlepsza! Pozdrawiam czekoladowo :D
OdpowiedzUsuńbiałej nigdy za bardzo nie lubiłam, ale to pewnie dlatego, że moja mama jej nie toleruje
UsuńJeszcze Twoją listę uzupełniłabym kubkiem gorącej czekolady i nic więcej nie trzeba...:-)) Również jestem czekoladożercą gorzkiej:-D
OdpowiedzUsuńjest o gorącej czekoladzie, uwielbiam:)
UsuńUwielbiam czekoladę. Najbardziej lubię z orzechami laskowymi oraz gorzką z chilli i z pomarańczą.
OdpowiedzUsuńzgadzam się, pomarańcza jest super
Usuńto Brownie mnie powaliło ^^
OdpowiedzUsuńmusisz wypróbować, jest najlepsze
UsuńPrzegapiłam totalnie, ale nic straconego, zawsze można nadrobić straty, nawet bez specjalnej okazji :-)
OdpowiedzUsuńdzień jak dzień:)
UsuńJa czekoladowo uzależniona przegapiłam takie święto...
OdpowiedzUsuńAle to nic...
czekoladę można uwielbiać cały rok na okrągło, co niniejszym czynię :)
Mój ulubiony cytat z Forresta ! :)
OdpowiedzUsuńA czekoladowe szaleństwo urządziłam sobie wczoraj :)